Stanisław Wawrzyniec Staszic urodził się 6 listopada 1755 roku w Pile w rodzinie mieszczańskiej. Rodzina Stasziców cieszyła się ogromnym poważaniem wśród mieszczan, gdyż zarówno dziadek jak i ojciec Staszica wielokrotnie sprawowali urząd burmistrza. Młody Staś był dzieckiem dość wątłym i chorowitym dlatego też matka, Katarzyna z Mędlickich, ofiarowała go opiece boskiej. Od początku także czuwała nad jego edukacją zwracając szczególną uwagę na kształtowanie patriotyzmu i miłości do ojczyzny.
Staszic powrócił do kraju w 1781roku a dzięki protekcji Józefa Wybickiego, objął posadę guwernera synów ordynata Andrzeja Zamojskiego. Jako nauczyciel dzieci arystokraty nie musiał się już martwić o mieszkanie i utrzymanie, gdyż otrzymywana dożywotnio pensja w wysokości 4 tys. złotych polskich w zupełności mu wystarczała. Dodatkowo Staszic przyzwyczajony był do oszczędnego trybu życia, dlatego też gospodarował pensją rozumnie co w efekcie przyniosło mu znaczny majątek.
Pobyt w rodzinie Zamojskich był niezwykle ważnym okresem w życiu Staszica. To tam ukształtowały się bowiem ostatecznie jego poglądy na różnorodne kwestie polityczne i społeczne. Rozmowy z byłym kanclerzem lub jego gośćmi, zasobna w rozmaitą literaturę biblioteka oraz podróże u boku arystokratów po kraju i poza jego granicami m.in. do Czech, Austrii, Włoch zaowocowały licznymi notatkami i przemyśleniami.
To w Zamościu anonimowo powstało jedno z największych dzieł Staszica poruszające kwestie reform państwowych: „Uwagi nad życiem Jana Zamojskiego”. W kolejnym zaś dziele „Przestrogach dla Polski” ostro krytykował panujące w państwie układy, dominację, prywatę i samowolę szlachty oraz domagał się głębokich reform państwowych m.in. praw dla mieszczan. Jego dzieła wzbudzały ostrą dyskusję wśród posłów na Sejm Wielki i wpłynęły na ukierunkowanie jego prac. Staszic przyczynił się także do rozwoju Akademii Zamojskiej, gdyż jako profesor katedry języka francuskiego podniósł poziom jej kształcenia.
Po śmierci ordynata Andrzeja Zamojskiego (1792 r.) a potem także Konstancji Zamojskiej (1797 r.) Staszic na stałe osiadł w Warszawie, zajmując skromne mieszkanie w oficynie pałacu Sapiehów należącego do jego dawnej uczennicy Anny z Zamojskich Sapieżyny.
Od tego momentu tj. 1797 roku aż do swojej śmierci 20 stycznia 1826 roku, Stanisław Staszic niezwykle aktywnie uczestniczył w życiu politycznym i społecznym kraju. Piastował wiele wysokich stanowisk m.in. prezesa Towarzystwa Przyjaciół Nauk, członka Izby Edukacji i Dyrekcji Skarbowej (Księstwo Warszawskie), radca stanu (Księstwo Warszawskie), radca i członek Komisji Rządowej Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego (Królestwo Polskie), dyrektor Wydziału Przemysłu i Kunsztów (Królestwo Polskie).
W związku z pełnieniem tej ostatniej funkcji, Staszic ogromny nacisk położył na rozwój górnictwa i hutnictwa. Troszczył się nie tylko o poszukiwanie nowych surowców ale i także ich należyte wykorzystanie. Dlatego też z jego inicjatywy rozbudowywano stare lub zakładano nowe huty i kopalnie. Aby zaś zadbać o dobre przygotowanie zawodowe przyszłych pracowników powoływano szkoły o charakterze górniczo- hutniczym m.in. w Kielcach utworzono Szkołę Akademiczno-Górniczą. Dzięki tej inicjatywie w okresie dyrektorstwa Staszica (lata 1816-1824) wzrosła liczba kopalń np. rudy żelaza z 9 do 27, miedzi z 2 do 6 a węgla kamiennego z 2 do 4.
Nie zawsze także ta aktywna działalność Stanisława Staszica spotykała się z pełnym zrozumieniem ze strony innych ministrów. Często na tym polu dochodziło do ostrych sporów i kłótni m.in. z ministrem skarbu księciem Ksawerym Druckim-Lubeckim, który uważał, że inwestycje górnicze są nierentowne. Po jednym z takich konfliktów w 1824 roku, Staszic złożył dymisję z pełnionej funkcji. Car starał się jednakże zrekompensować mu to w jakiś sposób mianując go na ministra stanu (w skład Rady Administracyjnej Królestwa Polskiego) oraz przyznaniem Orderu Orła Białego.
Staszic zapoczątkował także na ziemiach polskich idee samorządności. Dzięki zgromadzonym funduszom w 1801 roku, zakupił na nazwisko Anny z Zamojskich Sapieżyny dobra hrubieszowskie o powierzchni 12 tys. mórg. Dla lepszego ich zagospodarowania powołał do życia Towarzystwo Rolnicze Hrubieszowskie. Zawarł z nim umowę na mocy której jego członkowie - włościanie stali się dziedzicznymi użytkownikami gospodarstw. Członkowie płacili zróżnicowany czynsz a wypracowane fundusze przeznaczano m.in. na nowe inwestycje oraz na pomoc w razie klęsk żywiołowych lub na opiekę nad sierotami, kalekami i starcami. Oprócz ziemi Towarzystwo posiadało swoje lasy, cegielnie, młyny oraz karczmy. Chłopi z dóbr staszicowskich mieli także możliwość zdobycia wyższego wykształcenia, gdyż towarzystwo fundowało kilka stypendium dla uczniów szkół średnich i wyższych. Ta osobliwa organizacja została zalegalizowana w 1821 roku i przetrwała do 1887 roku.
Mimo rozlicznych funkcji i związanych z tym obowiązków Staszic znalazł także czas na przyjemności. Jego pasją był teatr oraz podróże. Uważany jest za pierwszego w Polsce taternika, gdyż uzbrojony w barometry, termometry, busolę i inny sprzęt niemal przez trzy lata wędrował po Tatrach, zdobywając niedostępne szczyty Krywania, Łomnicy i Kołowy. Rezultatem tej jak i innych podobnych wędrówek o podłożu geologicznym m.in. przebadał Lubelszczyznę i Chełmszczyznę stało się wielkie dzieło będące próbą syntezy budowy geologicznej Polski: „O ziemiorództwie Karpatów i innych gór i równin Polski”.
W ostatnich latach życia Stanisław Staszic otrzymywał liczne ordery i odznaczenia m.in. wspominany już Order Orła Białego i order św. Stanisława I klasy. Cieszył się także powszechnym szacunkiem wśród wszystkich warstw społecznych. Podziwiano go za pracowitość, zapał, gorliwość w pełnieniu obowiązków, filantropię i hojność dla innych. Dzielił się tym co miał choć sam żył niezwykle oszczędnie: skromnie jadał, nie urządzał wystawnych przyjęć i bankietów, ubierał bardzo biednie. Stał się z tego powodu nawet bohaterem jednego z opowiadań Karola Dickensa. Jednak taki styl życia pozwolił mu zgromadzić znaczny majątek a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na działalność dobroczynną m.in. był fundatorem siedziby Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Warszawie, obelisku na cześć Unii polsko - litewskiej w Lublinie.
Do końca swego życia pozostał więc Staszic pracowity, wierny swoim ideałom człowieka Oświecenia, interesującym się wszystkim co go otaczało. Niezmordowany filantrop i idealista, gorący patriota zmarł po ciężkiej chorobie 20 stycznia 1826 roku w Warszawie. Jego pogrzeb wbrew sugestiom z testamentu stał się wielką patriotyczną manifestacją narodową. Pochowano go przy klasztorze kamedułów na Bielanach a wdzięczni włościanie z Towarzystwa ufundowali w 1876 roku pomnik.
Opracowała: Katarzyna Karamać